Standardowe rolady z kurczaka "wypuszczały" nadzienie ze swojego wnętrza, więc uratowałam się kawałkami wędliny. Danie z rodzaju tych, które pomagają w czyszczeniu lodówki z zalegających produktów typu paluszki z kraba, ser żółty, mozzarella i tak dalej :)
Dzięki wędlinie możemy hojniej nadziewać rolady w związku z czym proponuję przygotować:
- 4 piersi z kurczaka
- 4 paluszki krabowe typu surimi
- natkę pietruszki
- 300 dag szynki np. z łopatki
- kilka plastrów sera żółtego
- 50g mozzarelli w zalewie
- folia spożywcza do gotowania
- ulubione zioła i przyprawy
Opcjonalnie pieczarki, ale jako zamiennik do któregoś ze składników, bo nie da się zawinąć :(
Rozpoczynamy od obmycia filetów i zamarynowaniem ich w ulubionych ziołach. Potem rozcinamy je i formujemy cieńsze płaty, aby nałożone składniki dało się zawinąć. Można je troszkę ubić. Potem drobno nakładamy paluszki, natkę pietruszki, ser żółty, mozzarellę lub inne składniki (cały czas mając w zamyśle, żeby dało się to zwinąć). Zakrywamy szynką.
Następnie wycinamy płat folii, a potem zawijamy. Zwiniętą roladę obkładamy jeszcze warstwą wędlinki i zabezpieczamy w folii.
Gotujemy na parzę, aż wszystko ładnie się uwędzi :) Idealne do ziemniaków!
0 komentarze